Św. RITA z CASCIA

W naszym kościele św. Rita gromadzi rzesze wiernych w czasie nabożeństwa ku jej czci. Odbywa się ono w każdy trzeci czwartek miesiąca przed wieczorną Mszą świętą. Wierni mają okazję złożyć swe prośby do specjalnie przygotowanego koszyka. Wszystkie intencje są wyczytywane w czasie nabożeństwa. Na zakończenie Mszy świętej poświęcane są kwiaty róży, jako symbol św. Rity.W czasie modlitwy towarzyszą wiernym relikwie św. Rity oraz obraz namalowany przez panią Teresę Mrugacz.

ŚWIĘTA RITA Z CASCIA (1381-1457) – ŚWIĘTA OD SPRAW BEZNADZIEJNYCH

Wszystko w życiu świętej Rity jest nadzwyczajne od jej niezwykłego poczęcia, przypominającego historię św. Jana Chrzciciela, aż do niezwykłych łask, jakie otrzymywała dla tych, którzy ją usilnie o to prosili. Dary te wysłużyły jej miano orędowniczki w «sprawach beznadziejnych». Zanim wstąpiła do klasztoru była żoną i matką, dlatego wzywają jej wstawiennictwa zarówno ojcowie i matki rodzin, jak i zakonnicy i zakonnice.

DZIECKO WYBRANE PRZEZ BOGA

Był rok 1380. Od pół wieku trwała Wojna Stuletnia pomiędzy Anglią i Francją. Joanna d’Arc jeszcze się nie urodziła i trzeba było czekać jeszcze 50 lat nim uwolniła Francję. Właśnie tym czasie w Cascia, w małej umbryjskiej wiosce, położonej w Apeninach, około 150 km na północ od Rzymu, w osadzie zwanej Roccaporena żyło małżeństwo Antoniego Lotti i Amaty Mancini. Małżonkowie kochający się czule budowali przykładem otoczenie. Realizowali w życiu ewangeliczne cnoty. Przede wszystkim wprowadzali pokój. Zwano ich rozjemcami, bo dokładali wszelkich starań, najczęściej wieńczonych sukcesem, by zażegnywać spory między sąsiadami. Od dawna zaślubieni byliby w pełni szczęśliwi, gdyby Niebo dało im radość posiadania dzieci. Jednak Amata już się zestarzała i stracili już nadzieję.
Właśnie wtedy w pewien jesienny dzień, zajęta pracami domowymi usłyszała szum wiatru, a potem głos, który wyszeptał: «Nie lękaj się, Amato. Urodzisz dziewczynkę. Antoni i ty będziecie ją bardzo kochać, ale Pan ukocha ją jeszcze bardziej!» Kiedy nadszedł wieczór powierzyła Antoniemu słowa Anioła. Któż bowiem, jeśli nie Anioł, mógł wypowiedzieć takie słowa? Po jakimś czasie znowu dało się słyszeć tchnienie wiatru i ten sam głos powiedział: «Amato, zbliża się dzień narodzin. Nazwiesz ją Rita, ku czci świętej Margarity. To zdrobnienie imienia, lecz stanie się dzięki niej wielkie!» Słowo margarita znaczy po łacinie perła. Rzeczywiście dziecko stało się jedną z pereł Kościoła.
I tak w maju 1381 roku urodziła się małżonkom Lotti córeczka – mała Margarita. Wszyscy sąsiedzi przybyli pogratulować szczęśliwym małżonkom, ale i wszyscy dziwili się nadanemu dziecku imieniu Rita. Nie było go w tradycji żadnej z rodzin i nawet proboszcza parafii Cascia trzeba było prosić, by zechciał ją pod tym imieniem ochrzcić.
Rodzice Rity pracowali w polu. Kiedy dziewczynka miała zaledwie rok, a pogoda była sprzyjająca, zabierali ją ze sobą i kładli spać w cieniu w wiklinowym koszyku. Pewnego dnia wieśniak, zraniwszy się sierpem, spieszył do domu opatrzyć ranę. Przechodząc obok dziewczynki stanął zaskoczony widokiem roju pszczół latającego nad nią. Wchodziły nawet do ust, nie czyniąc jej krzywdy. Mała Rita uśmiechała się tylko. Przerażony wieśniak wyciągnął jednak zranioną rękę, aby je odgonić. Kiedy odsunął rękę, zobaczył, że został całkowicie uzdrowiony. Nie ma potrzeby wracać do domu. Pobiegł więc opisać, co się stało rodzicom, pracującym w pobliżu. Rodzice i cała wioska zadawali sobie pytanie: Kim będzie to dziecko?
Mała Rita wzrastała w głęboko chrześcijańskiej atmosferze, w rodzinie, wdzięcznej Boga za wielką łaskę jej narodzin, tak długo oczekiwanych. Otrzymała wszelkie zasady wiary, a przede wszystkim przykład. Od najwcześniejszych lat rodzice uczyli jej modlitwy i wzbudzali miłość do Boga i Dziewicy Maryi. Bardzo wcześnie Rita zaczęła podejmować małe, dziecięce umartwienia. Spontanicznie czyniła wszystko, aby pomóc starym rodzicom. W wieku dorastania kiełkuje w niej myśl o życiu zakonnym i poświęceniu życia na kontemplowanie Męki Zbawiciela.

RITA – MAŁŻONKA I MATKA

Jej rodzice również myśleli o jej przyszłości, ale mieli odmienne plany. Nie brali w ogóle pod uwagę życia zakonnego dla swej córki. Szukali męża, zabiegali o spotkanie z kandydatem. Doprowadzili do zaręczyn. Ich wybrańcem był Paolo. Rodzice byli zachwyceni, bo pozycja społeczna przyszłego męża Rity była wyższa od ich stanu. Tylko samej Ricie daleko było do zachwytu. Plan ten oznaczał rezygnację z życia zakonnego. W dodatku Paolo miał opinię człowieka brutalnego, pijaka i lubiącego uciechy. Rita próbowała się przeciwstawić, jednak rodzice byli nieugięci. W ich decyzji dziewczyna starała się więc widzieć wolę Bożą, sądząc, że to Bóg uznał ją za niegodną stanu zakonnego. Być może w tym małżeństwie dojrzała też możliwość bardziej skutecznej pomocy rodzicom?
Po ślubie, po upływie zaledwie kilku tygodni miodowego miesiąca, w zachowaniu Paolo wzięła górę natura. Potwierdziła się opinia o nim: to człowiek brutalny i autorytarny. Biedna Rita cierpiała w milczeniu. Nigdy nie wyzbyła się łagodności i cierpliwości. Była tak łagodna, że jej sąsiadki, które dobrze zdawały sobie sprawy z jej sytuacji nazwały ją niewiastą bez urazy. Rita ofiarowywała swe cierpienia za nawrócenie męża. Dorzucała do nich umartwienia wszelkich rodzajów, również częste posty.
Polo gorąco pragnął dziedzica dla zapewnienia ciągłości rodu. Szczęśliwe rozwiązanie dało uradowanym małżonkom bliźnięta. Przynajmniej na jakiś czas zapewniło to rodzinie spokój. Paolo zaczął w końcu dostrzegać nadzwyczajne cechy swej małżonki. Jego natura złagodniała nieco i małżeństwo poznało lata prawdziwego szczęścia, czego nie mogły wróżyć początkowe burze. Jednak to szczęście nie miało trwać długo.

NIESZCZĘŚCIE RODZINY

Pewnego zimowego wieczoru, kiedy na dworze szalała burza sąsiad dał znać Ricie, że Paolo wpadł w zasadzkę. Kiedy przybiegła do jego posłania wydał właśnie ostatnie tchnienie. Sąsiad oświadczył, że w ostatnich słowach przebaczył napastnikom i zwrócił się w modlitwie do Boga. Nieszczęśliwą wdowę pocieszyła myśl, że Paolo umarł po chrześcijańsku. To najlepsza gwarancja, że odnajdą się razem w Raju. Mówiono nawet, że Niebo objawiło Ricie, iż jej mąż osiągnął zbawienie. Przeżyli razem 18 lat.
Bliźniacy nie przebaczyli tak łatwo jak matka. W ich ustach były tylko słowa zemsty, uczucie ludzkie, lecz mało chrześcijańskie. Rita długo im tłumaczyła, że ten, kto nie przebacza, sam nie otrzyma przebaczenia i poważnie zagraża to jego zbawieniu. Nie chcieli zrozumieć. Rita podwoiła modlitwy i pokuty dla ich nawrócenia, a oni z uporem trwali w chęci zemsty. Rita była przekonana, że lepiej umrzeć przebaczając niż żyć bez przebaczenia. Kilka miesięcy po śmierci ojca bracia powrócili z pola w gorączce. Żaden środek nie okazał się skuteczny, choroba szybko postępowała. Matka poprosiła dla nich o sakramenty. Wtedy wybaczyli zabójcy ojca. Umarli w odstępie kilku dni.

ZAKONNICA W AUGUSTIAŃSKIM KLASZTORZE

Rita od dawna nie miała już rodziców. A teraz w ciągu kilku miesięcy straciła męża i dzieci. Pozostawszy całkiem sama, powróciła do myśli o drodze życia zakonnego i zapukała do drzwi klasztoru świętej Marii Magdaleny w Cascia. Przeorysza przyjęła ją, wysłuchała i obiecała przedstawić jej sprawę kapitule. Jednak kiedy Rita przyszła ponownie, odpowiedź była negatywna. Przeorysza oświadczyła, że zgromadzenie przeznaczone dla panien nie może przyjąć wdowy. Odmowa nie zniechęciła Rity. Po jakimś czasie znowu zapukała do bram klasztoru. Otrzymała tę samą odpowiedź negatywną. Przyszła więc po raz trzeci i tym razem spotkała ją odmowa. Wydawało się jednak, że prawdziwy powód tej odmowy był inny. W klasztorze w Cascia przebywały zakonnice pochodzące z dwóch wrogich sobie rodzin z okolicy. Niektóre z nich były więc z rodziny zabójcy Paolo. Przed przyjęciem Rity trzeba było pogodzić obydwa rody. Rita była przekonana o tym, że to właśnie stanowiło zasadniczą przeszkodę jej przyjęcia do klasztoru. Wzięła więc do ręki laskę podróżną i zaczęła pukać od drzwi do drzwi jako posłanniczka pokoju. I dokonał się cud: wszyscy mieszkańcy wioski pogodzili się ze sobą. Ona zaś oddała się modlitwie i tak stało się to, co było dotąd niemożliwe. Pewnego zimowego wieczoru usłyszała, że ktoś wywołuje ją na dwór. Otwarła drzwi i zobaczyła nieznajomego, odzianego w zwierzęcą skórę. Przypominał św. Jana Chrzciciela z kościoła. Osobnik dał znak, aby szła za nim. Rita ubrała płaszcz i poszła. Doszli do skały wznoszącej się nad całą osadą Roccaporena. Tam przyłączyli się do nich dwaj inni święci, znani Ricie z wizerunków: Augustyn i Mikołaj. I nagle, nie wiedząc jak, nasza bohaterka znalazła się w kaplicy klasztoru!
Przeorysza odniosła się do tego widocznego cudu początkowo nieufnie. Zaczęła wypytywać siostrę furtiankę, czy wszystkie drzwi były wieczorem dobrze zamknięte. Po otrzymaniu odpowiedzi twierdzącej, poprosiła o wyjaśnienia tę, która pozwoliła sobie na takie wtargnięcie. Rita odrzekła po prostu: «Pan tego chciał, moja Matko!» Nie przekonana przeorysza pytała dalej: «Kto stał się twoim wspólnikiem, umożliwiając ci wejście tutaj?» Rita opowiedziała jej więc w szczegółach, kto jej dopomógł. W tej sytuacji przeorysza wraz z innymi siostrami podjęła wreszcie tak długo oczekiwaną decyzję: Rita zostaje przyjęta po to, by „nie przeciwstawiać się woli Bożej”. Postulantka, a potem wzorowa nowicjuszka, oderwana od wszelkich ziemskich uczuć mogła wypowiedzieć bez trudu trzy zakonne śluby.
Przeorysza i mistrzyni nowicjatu niczego jej nie oszczędziły: żadnej udręki, żadnego upokorzenia, ale nigdy nie pozbawiły jej cierpliwości i słodyczy. Aby ją doświadczyć przełożona żądała od niej np. podlewania codziennie rano i wieczorem kawałka drewna włożonego do wysuszonej ziemi. Mogłoby się to wydawać absurdem, ale… siostra Rita nie stawiała pytań i była posłuszna… Niespodzianka czekała za to przełożoną, bowiem po jakimś czasie kawałek drewna wypuścił pączki, potem zakwitł, aż wreszcie dał wspaniałe kiście winogron.
Po daniu dostatecznych dowodów posłuszeństwa, pokory i pobożności siostra Rita otrzymała pozwolenie na złożenie ślubów. Przyrzeka żyć odtąd według reguły św. Augustyna. Z innymi siostrami nowa profeska mogła wychodzić udzielać pomocy ubogim i chorym. Doskonale się do tego nadaje.

UDZIAŁ W CIERPIENIACH ZBAWICIELA – STYGMAT CIERNIA

Sanktuarium i klasztor Św. Rity w Cascii

Siostra Rita chciała się we wszystkim upodobnić do Boskiego Mistrza. Aby cierpieć jak On nosiła włosiennicę, biczowała się kilka razy w ciągu dnia tak mocno, że jedna z sióstr znalazła ją kiedyś nieprzytomną w celi. Jednak jej to nie wystarczało. W roku 1443, w okresie Wielkiego Postu rekolekcje głosił znany franciszkanin. Cała wioska chciała go usłyszeć. Siostry także należały do grona słuchaczy.
W Wielki Piątek kiedy wyjaśniał z wielkim realizmem boleści Zbawiciela, siostra Rita błagała Pana, by móc odczuć ból przynajmniej jednego z cierni Jego korony… I nagle jeden z gipsowych cierni wielkiego krucyfiksu oderwał się i spadł na sam środek jej czoła. Ból był tak straszny, że siostra Rita straciła przytomność. Nazajutrz rana powiększyła się i zaczęła wydzielać nieprzyjemną woń. Rana nie goiła się. Odpychający zapach pozostawał. Przeorysza ze względu na pozostałe siostry przeznaczyła jej więc celę w głębi korytarza.
Minęło kilka lat. Papież ogłosił rok 1450 rokiem jubileuszowym. Delegacja klasztoru miała wziąć udział w uroczystościach w Rzymie. Siostra Rita też wyraziła chęć pojechania. Przeorysza chętnie by ją wysłała, jednak z jej raną ropiejącą i cuchnącą…! Podróż była niemożliwa. Siostra Rita była głęboko przekonana, że w stosownym czasie zostanie uzdrowiona. Rzeczywiście na kilka dni przed wyjazdem zakonnic, na czole nie było widać najmniejszego śladu stygmatu, choć nie zniknął ból. Przeorysza umieściła ją więc na czele delegacji. Siostry po drodze zastanawiały się, czy mają dość pieniędzy na dotarcie do celu, Rita widząc w ich zachowaniu brak wiary w Opatrzność, na oczach przerażonych zakonnic, wrzuciła wszystkie pieniądze do potoku. Niczego im nie zabrakło ani w drodze do Rzymu, ani w drodze powrotnej.

OSTATNIE CHWILE ŻYCIA

Po powrocie do Cascia, zgodnie z prośbą siostry Rity stygmat znowu pojawił się na jej czole, a z nim odrażający odór. Siostra podjęła na nowo życie w całkowitym odosobnieniu, rozmyślając nad Męką Zbawiciela i poszcząc. Karmiła się jedynie Eucharystią.
W 1457 r. była już całkowicie wyczerpana życiem pełnym cierpień i pokuty. Zbliżał się jej koniec i nikt w to nie wątpił. Siostra przydzielona jej jako pielęgniarka lękała się każdego wejścia do celi tak bardzo odpychała woń wydobywająca się z rany. Ritę odwiedzała jednak kuzynka, zwróciła się więc do niej z zaskakującą prośbą. Miała przynieść jej różę z krzaka rosnącego w ogrodzie, którym kiedyś się zajmowała. Trwała surowa zima! Ziemię pokrywał śnieg, więc wszyscy sądzili, że chora majaczy. Jednak kuzynka zaciekawiona poszła i wbrew oczekiwaniu wszystkich znalazła przepiękną różę o wspaniałym zapachu. Urwała ją i przyniosła Ricie. Sadzonka tej róży włożona do ziemi klasztornego ogrodu rośnie tam od pięciu wieków.
Innym razem Rita poprosiła o przyniesienie fig z jej dawnego figowca. I tym razem kuzynka znalazła w ogrodzie wszystkie drzewa ogołocone: pobawione liści i owoców… z wyjątkiem figowca. Tylko na nim znajdowały się dwie wspaniałe figi. Urwała je i zaniosła chorej.
Z każdym dniem chorej ubywało sił. Pewnego dnia oświadczyła, że zjawił się jej Pan Jezus ze Swą Matką. Na jej pytanie: «Kiedy, mój Jezu, będę mogła posiąść Ciebie na zawsze?», otrzymała odpowiedź: «Za trzy dni będziesz ze Mną w Niebie.»
Siostra Rita poprosiła o sakramenty. W dniu zapowiedzianym przez Jezusa poprosiła przeoryszę o błogosławieństwo. W chwilę po jego otrzymaniu jej życie łagodnie zgasło. Było to 22 maja 1457 roku.
I tak Święta odeszła do Nieba. Dzwon w klasztorze sam ogłosił to zdarzenie. Cela, do której nikt nie chciał się zbliżyć z powodu wywołującego mdłości odoru rany, napełniła się światłem i cudnym zapachem. Można naprawdę powiedzieć, że Rita umarła otoczona zapachem świętości.
Jedna z sióstr w klasztorze miała sparaliżowane ramię. Kiedy pochyliła się nad zmarłą, by ją pocałować prostując się stwierdziła, że jej ramię zostało w jednej chwili uzdrowione. Ciało siostry Rity, umieszczone w bazylice w Cascia, od ponad 5 wieków zachowuje się w doskonałym stanie.

KULT ŚWIĘTEJ RITY

Kult Świętej rozpoczął wraz z jej śmiercią. Cuda nie przestały się mnożyć: uzdrowienia i nawrócenia. O jednym z pierwszych doniósł wiejski stolarz. Nie mógł już wykonywać zawodu z powodu paraliżu i deformacji ręki. Przyzywał więc wstawiennictwa św. Rity wystawionej na śmiertelnym łożu. Obiecał, że jeśli odzyska władzę w ręce, wykona dla niej trumnę. Ledwie skończył modlitwę, stwierdził, że ręka odzyskała swobodę ruchów i rzeczywiście on wykonał trumnę, w której złożono ciało. Po 3 dniach od śmierci św. Rity liczba cudów stale wzrastała. Czas mijał i trzeba było pochować zmarłą. Jednak jej ciało pozostawało nienaruszone i nadal wydzielało piękny zapach. Postanowiono więc zachować je w kaplicy, pod ołtarzem. I tak nigdy nie złożono go w ziemi.
W roku 1595 kiedy napływ pielgrzymów zbytnio przeszkadzał wspólnocie zakonnej, zadecydowano przenieść ciało Świętej do wiejskiego kościoła. Było to wygodniejsze i dla sióstr i dla pielgrzymów.
W kilka lat później na stolicy Piotrowej zasiadł Urban VIII. Jedna z jego siostrzenic zainteresowana życiem i sławą Rity, przekonana o jej świętości udała się do Rzymu przedstawić tę sprawę do szczegółowego zbadania. Papież powołał komisję. Mając przed sobą niezniszczone od 170 lat ciało, wydzielające nadal piękny zapach i po zbadaniu akt stwierdzających liczne cuda, przypisywane wstawiennictwu Rity, doniesienie komisji było tak przychylne, że Urban VIII podpisał dekret o beatyfikacji w roku 1628.
Ceremonia odbyła się w kościele parafialnym w obecności niezliczonego tłumu. Wywołało to niewyobrażalne przepychanie się, a co za tym idzie – nieporządek, krzyki wygrażających sobie osób. Ponieważ cuda nie były naszej Świętej obce… podniosła głowę, otwarła oczy i spojrzała na przepychających się. Natychmiast zapadła cisza! Jeszcze wiele razy powtórzył się cud otwarcia oczu.
Papież Leon XIII kanonizował ją 24 maja 1900 roku, wyznaczając jej święto na dzień 22 maja.

WSTAWIENNICTWO ŚWIĘTEJ RITY

Aby uczcić Świętą można pojechać do Cascia: zobaczyć bazylikę i ciało Świętej. Lekko już zbrązowiało, ale pozostaje niezepsute. Można zobaczyć dom rodzinny, zamieniony od czasu beatyfikacji na kaplicę, lazaret, w którym siostra Rita pomagała chorym, biednym i kościół parafialny oraz ogród, z którego pochodziła róża i figi. W Cascia wszystko mówi o niej.
Wiele sanktuariów jest poświęconych św. Ricie także we Francji. Wierni, szukając jej potężnego wstawiennictwa w szczególnie trudnych sprawach, praktykują specjalne modlitwy przez piętnaście czwartków lub nowennę przez dziewięć dni każdego miesiąca.
Dlaczego piętnaście czwartków? Dla upamiętnienia 15 lat, w czasie których św. Rita nosiła stygmat ciernia na czole. Wierni najczęściej odprawiają to nabożeństwo przez piętnaście tygodni poprzedzających dzień 22 maja, poświęcony Świętej. W każdy czwartek odmawia się specjalne modlitwy, nawiedza kościół, wspomina najważniejsze wydarzenia z jej życia.

 

Pomiędzy licznymi modlitwami przytaczamy następującą:

O, potężna i otoczona chwałą Święta Rito! Oto u Twoich stóp klęka dusza zagubiona, która będąc w potrzebie szuka u Ciebie pomocy ze słodką nadzieją na wysłuchanie.

Z powodu mojej niegodności i przeszłych niewierności nie ośmielam się żywić nadziei, że moje modlitwy dotrą do Bożego Serca i dlatego szukam potężnej pośredniczki. Zwracam się więc do Ciebie, Święta Rito, bo masz niezrównany tytuł Świętej od spraw beznadziejnych i niemożliwych.
O droga Święta, weź sobie do serca moją sprawę i wstaw się u Boga dla wyjednania mi łaski, o jaką żarliwie Go proszę……………………………………

Nie pozwól, bym musiał wstać od stóp Twoich i odejść niewysłuchany. Jeśli zaś coś we mnie stanowi przeszkodę dla otrzymania tej łaski, proszę, pomóż mi to usunąć. Okryj moją modlitwę Twymi cennymi zasługami i przedstaw ją Swemu niebieskiemu Oblubieńcowi. Połącz ją, oblubienico wierna pomiędzy najwierniejszymi, ze Swoją modlitwą, a w ten sposób ją ubogacisz. Jakże Bóg mógłby odrzucić prośbę tej, która odczuwała Jego Mękę? Całą moją ufność składam więc w Tobie i z sercem spokojnym czekam na wypełnienie mojej prośby.

O droga, Święta Rito! Niech moja ufność i nadzieja złożona w Twoim wstawiennictwie nie zostanie pomniejszona ani moja prośba niech nie będzie daremna. Spraw, by Bóg mnie wysłuchał, a ja stanę się orędownikiem dobroci Twego serca i Twego wstawiennictwa.
A Ty, o Serce Jezusowe, godne uwielbienia, które zawsze okazujesz tak wiele miłości najnędzniejszym, daj się przebłagać i wzruszyć moimi prośbami. Nie zważaj na moje słabości i na to, że nie jestem godzien Twej miłości. Pomimo to przyznaj mi łaskę, której tak pragnie moje serce i o którą dla mnie i ze mną błaga Twoja wierna oblubienica, Święta Rita.

Przez wierność, z jaką Święta Rita zawsze odpowiadała na Bożą łaskę, przez wszystkie dary, jakimi zechciałeś Panie, napełnić jej duszę, za wszystko, co wycierpiała w życiu małżonki, matki i uczestnicząc w Twej bolesnej Męce i wreszcie przez potężne wstawiennictwo, jakiego zechciałeś jej udzielić, Panie, dla wynagrodzenia jej wierności, udziel mi tej łaski, o którą Cię proszę.
A Ty, Najświętsza Maryjo, nasza dobra Matko Niebieska, skarbniczko Bożych skarbów i pośredniczko wszelkich łask, wzmocnij Twym potężnym wstawiennictwem modlitwę tej wielkiej Świętej która darzyła Cię nabożeństwem, i wraz z nią wyjednaj mi u Boga łaskę tak upragnioną. Amen.


Litania do świętej Rity

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas. Chryste wysłuchaj nas.

Ojcze z nieba, Boże,      zmiłuj się nad nami
Synu, Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty, Boże,
Święta Trójco, Jedyny Boże,

Święta Maryjo, Matko Boża Niepokalana,     módl się za nami
Święty Józefie,
Święta Rito,
Orędowniczko w sprawach najtrudniejszych,
Patronko potrzebujących,
Opiekunko rodzin,
Wsparcie ubogich,
Pociecho zasmuconych,
Nadziejo załamanych,
Otucho osamotnionych,
Zdrowie chorych,
Cierpliwości opiekujących się chorymi,
Przykładzie pogodnego dźwigania krzyża,
Wzorze poddania się Woli Bożej,
W chwilach smutku,
W cierpieniu i chorobie,
W czasie niepewności,
W opuszczeniu i zdradzie,
W pokusach do złego,
W zniechęceniu,
W poczuciu beznadziei,
W codziennych trudach i kłopotach,
W trudnościach po ludzku beznadziejnych,
Gdy krzyż wydaje się zbyt ciężki,
Gdy sił nam brakuje,
Gdy upadamy,
Gdy podejmujemy prace nad sobą,
Gdy przyjdzie chwila ostatnia.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
przepuść nam Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
wysłuchaj nas Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata,
zmiłuj się nad nami.

V. Módl się za nami św. Rito.
R. Abyśmy się stali godnymi obietnic Chrystusowych.

Módlmy się:
Boże, Ty w swoim nieskończonym miłosierdziu pozwalasz św. Ricie skutecznie wstawiać się za nami, wysłuchaj naszych błagań, które zanosimy do Ciebie przez Jej pośrednictwo. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.


Codzienna modlitwa do świętej Rity przed jej obrazem

Codzienna modlitwa do świętej Rity wzmacnia siłę naszej modlitwy za jej wstawiennictwem. Jeśli chcieliby Państwo uczynić świętą Ritę swoją orędowniczką na całe życie i modlić się przed Jej obrazem, serdecznie zapraszamy do składanie zamówień na obrazy ją przedstawiające. Mogą Państwo wybrać dowolny jej wizerunek, a nasi malarze namalują obraz na płótnie malarskim, używając farb olejnych. Dzięki temu obraz będzie służył Państwu przez wiele, wiele lat, a i będzie można go przekazać następnym pokoleniom. Mogą Państwo zapoznać się z naszą ofertą na stronie głównej naszej galerii, gdzie znajduje się katalog przykładowych prac malarskich, a także cennik naszych usług. Szczęść Boże.



Najważniejsze Modlitwy do Św. Rity

Modlitwa do św. Rity o łaskę zdrowia

Boże Ty jesteś Dawcą Życia, w Tobie „żyjemy, poruszamy się i jesteśmy”. Do Ciebie przychodzę dzisiaj, Ciebie Panie błagam o łaskę zdrowia dla ciężko chorego (wymieniamy imię chorego).

Proszę o to, świadom(a) mojej niedogodności i grzeszności. Twojej woli poddaję się całkowicie. Twoją wolę przyjmuję, bo Ty Boże najlepiej wiesz, co dla nas jest najlepsze. Twoim dzieckiem jestem Panie i dlatego Ciebie Najlepszy Ojcze ośmielam się prosić. Czynię to przez wstawiennictwo św. Rity – patronki spraw po ludzku beznadziejnych.

Św. Rito, ufam, ze to Bóg sam chce, abyś była dla nas wsparciem, opiekunką i obroną. Tobie zawierzam chorego (ą) (wymieniamy imię chorego)Ciebie błagam o wstawiennictwo przed Bożym tronem w jego (jej) intencjach. Jeśli jest taka wola Najwyższego, niech odzyska zdrowie.Proś wraz ze mną św. Rito, aby Bóg pozwolił mu (jej), żyć na większą chwałę Boga i pożytek bliźnich.

Święta Rito, módl się za nami.


Modlitwa do Św. Rity

Św. Rito, która w życiowych trudnościach pokazywałaś, jak kierować się dobrem i miłością, proszę, abyś pomagała mi dobrze przejść przez życie doczesne i wspierała w tych wszystkich trudach z którymi się zmagam.

Twą cierpliwą miłość i poświęcenie Bóg nagrodził wieloma darami, więc ośmielam się prosić Ciebie, abyś wstawiała się za mną przed Bożym majestatem w niebie i wypraszała mi łaskę dobrego przeżycia i rozwiązania moich trudności, abym przez nie przybliżał(a) się do Boga, a nie oddalał(a).

Wzmocnij moją wytrwałość, abym czerpiąc przykład z Twojego życia, potrafił(a) nieustannie kierować się dobrem, gdy już tracę siłę i nadzieję. Wzmocnij moją wiarę, nadzieję i miłość, abym we właściwym świetle widział(a) to wszystko co mnie spotyka, a przez wierność Bogu potrafił(a) przygotować się na życie wieczne w niebie, razem z Bogiem, Tobą i wszystkimi świętymi. Amen.


Modlitwa do św. Rity dziękczynna za wysłuchanie prośby

Najlepszy Ojcze, Ty jesteś dawcą wszelkich łask. Klękam przed Tobą, jak kiedyś klęczałem(am) prosząc o wysłuchanie moich próśb zanoszonych przez wstawiennictwo św. Rity. Bądź uwielbiony Panie w św. Ricie. Bądź uwielbiony w Jej skutecznym wstawiennictwie za mną u Ciebie.

Święta Rito, prosiłem(am) o Twoją pomoc, o Twoją opiekę i o modlitwę przed Bożym tronem w mej potrzebie. Dziś dziękując Bogu za wysłuchanie mojej i Twojej prośby, dziękuje św. Rito także Tobie za twą obecność przy mnie w najtrudniejszych chwilach, za wsparcie i skuteczne wstawiennictwo. Bądź przy mnie zawsze, pomagaj mi kroczyć drogą zbawienia i wspieraj w każdej chwili mego życia.  Amen.

Codzienna modlitwa do świętej Rity

Święta Rito, która każdego dnia wiernie wypełniałaś swoje powołanie, proszę Cię, wstawiaj się za mną, abym potrafił(a) odkrywać Boże piękno i dar w monotonii codzienności.

Wyproś mi łaskę dobrego przeżycia dzisiejszego dnia, abym przyjmował(a) wszystko, co mnie przybliża do Boga, odrzucał(a) to, co mnie od Niego oddala, i abym potrafił(a) odróżniać jedne rzeczy od drugich.

Pomóż mi podejmować mądre decyzje, bądź ze mną i wspieraj w trudach, abym dziś i każdego dnia przygotowywał(a) się do przyjęcia Ojczyzny Niebieskiej, gdzie spotkam się z Bogiem, Tobą i wszystkimi świętymi. Amen.


Modlitwa do św. Rity narzeczonych o piękną rodzinę

Ojcze Niebieski, dziękuję Ci za miłość, która zakwitła między nami, zaręczonymi. Dziękuję Ci za Twoją czułość i troskliwość wobec nas. Pomóż nam, za przykładem św. Rity, żyć razem w radości i wzajemnym wspieraniu się. Błogosław nam i naszym zamiarom, abyśmy mogli stać się szczęśliwą i zjednoczoną rodziną. Obdarzaj, Panie, nasze rodziny zaufaniem i pomóż nam w dokonywanych przez nas wyborach. A Ty, święta Rito, patronko rodziny, wyproś dla nas u Boga zdrowie i czuwaj zawsze nad naszą miłością i szczęściem. Amen.


Modlitwa do św. Rity za dziecko

Św. Rito, która wiesz czym jest macierzyństwo i której tak bardzo zależało na dobru swoich dzieci. Proszę Cię, wstawiaj się za moimi dziećmi u Boga w niebie. Wypraszaj im łaski potrzebne do dobrego życia, nawrócenia i odkrycia najgłębszego sensu dla którego Bóg ich stworzył.

Niech Twe wstawiennictwo przed Bożym majestatem wyjedna im mądrość do podejmowania właściwych decyzji i odwagę w ich realizacji, niech chroni ich przed złem i bezpiecznie doprowadzi do nieba. Amen.

Obranie św. Rity za patronkę

Chwalebna św. Rito, obieram sobie ciebie dzisiaj za szczególną moją patronkę i orędowniczkę. Przedstawiam tobie moje wszystkie potrzeby duchowe i materialne, a ty jak kochająca matka otwórz swoje serce na moje modlitwy.

Łaska Boża niech uczyni mnie podobną do ciebie w miłości do Jezusa Ukrzyżowanego. Uproś dla mnie łaskę naśladowania wszystkich twoich cnót w dystansie do świata, do jego złudnych dóbr i przyjemności oraz w miłości do Boga i bliźniego. Uproś dla mnie: posłuszeństwo, czystość, pokorę, cierpliwość i ducha godzenia się z wolą Bożą.

Niech będą dla ciebie również ważne moje potrzeby materialne. Spraw, aby Bóg obdarzał mnie tym, co jest mi konieczne, by dotrwać w Jego łasce aż do śmierci; a jeśli to podoba się Najwyższemu, uproś mi wszystkie te dobra materialne, które mogą być dla mnie pożyteczne.
Ojcze nasz …, Zdrowaś Maryjo …, Chwała Ojcu …

Krótka modlitwa do św. Rity

Święta Rito, tobie Bóg udzielił tak wiele łask, proszę módl się i wstawiaj za mną u Boga. Amen.

Modlitwa do św. Rity w sprawach trudnych i beznadziejnych

Boże, Ty w swej miłości i dobroci pozwalasz świętej Ricie wstawiać się za nami w najtrudniejszych sytuacjach naszego życia. Przed Tobą klękam, najlepszy Ojcze, będąc w takiej sytuacji i wraz ze świętą Ritą proszę o Twoją łaskę.

Święta Rito, w czasie ziemskiego życia poznałaś, co to cierpienie, trud i ciężar trosk. Wiesz, jak trudno jest nieść codzienny krzyż odpowiedzialności, obawy o najbliższych, niezrozumienia i samotności. Dlatego proś ze mną, święta Rito, o siłę w dźwiganiu mojego krzyża z Chrystusem. A jeśli taka jest wola Boża, wybłagaj mi łaskę, o którą dzisiaj szczególnie proszę, abym tobie dziękując i ciebie chwaląc, wraz z tobą wielbił nieskończone miłosierdzie Boga. Amen.

Modlitwa do św. Rity o dobrą żonę

Święta Rito, Ty byłaś wierną żoną i matką, proszę, wyjednaj mi u Boga łaskę dobrej żony, abym mógł stworzyć piękną i szczęśliwą rodzinę, w której razem z żoną i dziećmi będziemy zbliżać się do Boga i siebie nawzajem.

Pomóż mi każdego dnia dojrzewać do tego, aby stać się dobrym mężem i ojcem; pomóż wzrastać w cierpliwości, abym umiał czekać na właściwą osobę, ale też i robił to, co mogę, aby ją spotkać. Amen.

Modlitwa do św. Rity o dobrego męża

Święta Rito, Ty byłaś wierną żoną i matką, proszę, wyjednaj mi u Boga łaskę dobrego męża, abym mogła stworzyć piękną i szczęśliwą rodzinę, w której razem z mężem i dziećmi będziemy zbliżać się do Boga i siebie nawzajem.

Pomóż mi każdego dnia dojrzewać do tego, aby stać się dobrą żoną i matką; pomóż wzrastać w cierpliwości, abym umiała czekać na właściwą osobę, ale też i robiła to, co mogę, aby ją spotkać. Amen.



Modlitwa do św. Rity o poddanie się woli Bożej

Przemożna Orędowniczko u Boga, Święta Rito, jaśniejąca gwiazdo świętego katolickiego Kościoła, zwierciadło cierpliwości, pogromicielko szatana, pociecho chorych i ubogich, podziwie świętych, wzorze świętości dla wszystkich stanów, wybrana oblubienico Jezusa Chrystusa, świętymi bliznami naznaczona i świętym cierniem przeszyta, proszę Cię, wyjednaj mi u Boga zupełne poddanie się woli Bożej we wszystkich przeciwnościach życia i dar rozpamiętywania Męki Bolesnej Pana naszego Jezusa Chrystusa z taką pobożnością, z jaką ty u Króla w cierniowej koronie w duchu patrzyłaś. Wyjednaj mi u Boga, bym umiał za moje grzeszne życie odpokutować, odpuszczenia grzechów dostąpić, a potem mógł z Tobą Boga oglądać na wieki. Amen.


Modlitwa do św. Rity o pokój w rodzinie

Boże, Sprawco pokoju i Stróżu miłosierdzia, zwróć swoje oczy na naszą rodzinę. Ty widzisz, Panie, jak jest poróżniona i jak wiele w niej niepokoju. Zmiłuj się nad nami i spraw, aby powrócił pokój do naszej rodziny, bo gdy Ty nam go nie udzielisz, nikt inny nie będzie mógł nas nim obdarzyć.

O Jezu, Królu Pokoju, wysłuchaj nas przez zasługi Twojej świętej Matki, Królowej Pokoju, i przez zasługi Twojej wiernej służebnicy, świętej Rity, którą ubogaciłeś tak wielkim miłosierdziem i dobrocią, że stała się aniołem pokoju niosąc go wszędzie tam, gdziekolwiek widziała niezgodę.

Ty, droga Święta, wyproś dla nas tę łaskę od Pana, a my będziemy wychwalać twoją opiekę w każdej potrzebie naszego życia. Amen.


Modlitwa do św. Rity w każdej potrzebie

O święta Rito, nasza patronko także w sprawach niemożliwych, opiekunko w sprawach beznadziejnych, proszę, aby Bóg uwolnił mnie z obecnego mojego utrapienia i oddalił lęk, który dręczy moje serce.

Przez udręki, których sama tak często doświadczałaś w podobnych wypadkach, miej dla mnie, twojej czcicielki (twego czciciela), współczucie, gdy z ufnością proszę o twoje wstawiennictwo u Bożego Serca naszego Jezusa Ukrzyżowanego.

O święta Rito, kieruj moimi intencjami w moich pokornych modlitwach i gorących pragnieniach. Naprawiając przeszłe grzeszne życie moje i po otrzymaniu odpuszczenia wszystkich grzechów moich, mam wielką nadzieję, że kiedyś w niebie będę cieszyć się Bogiem razem z tobą przez całą wieczność. Amen.

Święta Rito, patronko w sprawach beznadziejnych módl się za nami.
Święta Rito, patronko w sprawach niemożliwych – przyczyń się za nami.

3 razy: Ojcze nasz…, Zdrowaś Maryjo…, Chwała Ojcu…

Modlitwa małżonki do św. Rity

O św. Rito, ty będąc posłuszna rodzicom zgodziłaś się na stan małżeński i stałaś się prawdziwym wzorem małżonki chrześcijańskiej. Oto staję przed tobą, by otworzyć me serce, które potrzebuje pomocy Boga i twojej opieki.

Ty, któraś przez wiele lat cierpiała niezasłużenie w życiu małżeńskim, uproś dla mnie u Pana potrzebną mi siłę, abym mogła być wierna Bogu i mojemu mężowi. Zaopiekuj się nami, uświęcaj naszą pracą, błogosław każdy nasz zamiar, aby wszystko było na chwałę Boga i dla naszego dobra.

Niech nic nigdy nie zniszczy naszej zgody. Niech dom nasz będzie obdarzony pomyślnością, niech go strzegą aniołowie pokoju, niech nie będzie nim nieporozumień, lecz niech króluje miłość.

Przedstaw Panu tę modlitwę, o św. Rito i spraw, abyśmy, ja i mój mąż pewnego dnia mogli chwalić Boga w niebie. Amen.

Ojcze nasz … , Zdrowaś Maryjo … , Chwała Ojcu …

Modlitwa matki do św. Rity

O Niepokalana Dziewico, Ty, która jesteś Matką Jezusa i moją, przez miłość św. Rity spójrz na mnie ponoszącą słodką i ważną odpowiedzialność matki. Tobie, o Maryjo, polecam moje dzieci, które tak bardzo kocham, dla których tak bardzo cierpiałam i za które odpowiadam przed Twoim Boskim Synem.

Naucz mnie prowadzić je tak, jak to czyniła św. Rita, po pewnej drodze prowadzącej do Boga. Spraw, abym była pełna czułości, ale bez słabości, silna, ale bez surowości. Uproś dla mnie tę cierpliwość, która nigdy się nie kończy, wszystko znosi, gdyż ma jako ostateczny cel zbawienie moich dzieci.

Matko Boża, pomóż mi w tym trudnym zadaniu! Uformuj moje serce na podobieństwo Twojego serca i spraw, aby moje dzieci widziały we mnie odblask Twoich cnót, abym umiała je nauczyć kochać Ciebie i służenia Tobie na tej ziemi, byśmy kiedyś mogli znaleźć się w niebie wychwalając Cię i błogosławiąc. Amen.

Ojcze nasz … , Zdrowaś Maryjo … , Chwała Ojcu …


Dlaczego warto modlić się do Świętej Rity?

Święta Rita jest jest często nazywana patronką od spraw beznadziejnych. Cuda za wstawiennictwem św. Rity zaczęły być odnotowywane już od momentu śmierci Świętej. Podczas procesu kanonicznego w 1626 roku w samej tylko Cascii bardzo dokładnie przeanalizowano zapisy na ponad stu tablicach wotywnych: wszystkie zaświadczały o cudach i łaskach otrzymanych za jej wstawiennictwem. Aktualnie z całego świata napływają wiadomości o łaskach wypraszanych przez jej pośrednictwo, a ich lista jest wręcz niemożliwa do zliczenia. Warto więc przedstawiać Bogu swoje prośby za wstawiennictwem tej wyjątkowo „skutecznej” Świętej. Życiorys oraz więcej informacji o tym kim była św. Rita, można znaleźć tutaj.

Co zrobić, aby ta modlitwa była skuteczna?

Po pierwsze, dobrze jest wiedzieć dlaczego Bóg nie wysłuchuje moich modlitw. Po drugie, warto przypomnieć radę św. Ignacego, która będzie tutaj bardzo pomocna. Mówił on, aby pracować tak, jakby wszystko zależało ode mnie, a modlić się, jakby wszystko zależało od Boga. Nie można popełniać tego błędu, że z lenistwa nic nie robię i teraz wydaje mi się, że modlitwą ”załatwię” sprawę. Tak to nie działa, Bóg jest miłosierny, ale też i sprawiedliwy. Najlepsze owoce zawsze przynosi własny wysiłek połączony z modlitwą. Po trzecie, należy modlić się wytrwale i nie poddawać się widząc, że moja modlitwa nie jest szybko wysłuchana.